HAhah najgorsze urodziny .. zaraz powtarzam to co roku .
Zmusili mnie d jedzenia . Ta k*** jak ja to zmieściłam -.- . Beznadziejna szmata .
Za to pocięłam się i trochę przypaliłam fajką rękę (nie nie pale ..)
Dziękuje tym sobą które pamiętały .. spowodowało to chwile uśmiechu .
Nie chce wpisze dzisiejszego bilansu .
31.1 minął rok z aną
ogólnie spadło 11 kg . Niestety już od wielu miesięcy waga waha się od 65 do 62,2 kg i ni chuja nie chce spaść .
Macie moje "dzieła" ahh wyszłam z wprawy
Zmusili mnie d jedzenia . Ta k*** jak ja to zmieściłam -.- . Beznadziejna szmata .
Za to pocięłam się i trochę przypaliłam fajką rękę (nie nie pale ..)
Dziękuje tym sobą które pamiętały .. spowodowało to chwile uśmiechu .
Nie chce wpisze dzisiejszego bilansu .
31.1 minął rok z aną
ogólnie spadło 11 kg . Niestety już od wielu miesięcy waga waha się od 65 do 62,2 kg i ni chuja nie chce spaść .
Macie moje "dzieła" ahh wyszłam z wprawy