Hej motylki.
Byłyście kiedyś nieszczęśliwie zakochanym w dupku, który jest zajęty przez przyjaciółkę? Nie życzę wam tego... kochać osobę, która nigdy ciebie nie pokocha. On sam jest moim kumplem. Codziennie piszemy. Jest podrywaczem... każdą koleżankę przytula i przymila się do niej. Mojej przyjaciółce to nie przeszkadza, bo ich "relationship" opiera się na przyjemnościach fizycznych. Z drugiej strony urzekło mnie w nim jego poczucie humoru. Jest lead-wokalistą i gitarzystą w pewnym zespole. Słuchamy tej samej muzyki, śmieszą nas te same rzeczy. Wiem, że on jest inny. W głębi duszy jest bardzo wrażliwy. Ale ja niestety nadal jestem zamknięta w friend zone... nic z tym nie zrobię. Jedyne co mi zostaje to pisać bilans.
BILANS:
Ś: jogurt ze świeżym ogórkiem, pokrojoną szynką i szczypiorkiem = 170 kcal
O: Zupa jarzynowa = 75 kcal
D: jabłko, banan = 204 kcal
K: mrożone marchewki "marvitki" na parze z 5 łyżkami sosu jogurtowego + przekąska - dwa plastry polędwicy wędzonej = 180 kcal
ŁĄCZNIE (nie licząc owoców i warzyw, bo SGD mówi, że nie liczymy do ogółu) = 350/400 kcal
z owocami i warzywami = 589 kcal
Wypite napoje:
WODA: 1,5 litra
ZIELONA HERBATA: 2,5 kubka
ĆWICZENIA:
a) Mel B rozgrzewka
b) Mel B brzuch
c) Mel B pośladki
d) Mel B nogi
e) Mel B cardio
f) Tiffany boczki
g) Mel B ćwiczenia rozciągające/rozluźniające
Żegnam kochane! Trzymajcie się chudo!