Day 18.

Czuję się *fatalnie*. Jestem wypruta z wszelakich sił. Nic mi się nie chcę. Boli mnie głowa, żołądek i calutki brzuch. UMIERAM! :c
Plusy dzisiejszego dnia to:
- przepyszny deser owocowy :3
- piwko na wieczór
Właśnie sobie siedzę i piję piwko (zdj. poniżej). Jest pyszne. Malinowe.
A jak tam u Was, moje kochane? Jak Wam minął dzień? :3


BILANS:
Posiłek I:
† bułka kajzerka (124kcal) + masło (18kcal) + liść sałaty (0,7kcal) + papryczka czerwona (1,1kcal) = 143,8kcal
Posiłek II:
† owocowa przekąska, składniki poniżej (128,5kcal)
Posiłek III:
† ryba Panga (274kcal) + 12g frytek z piekarnika (ok. 20kcal) + surówka wiosenna (ok. 12kcal) = 306kcal
Posiłek IV:
† owocowa przekąska, tyle że teraz zamiast banana było jabłko i zjadłam mniej niż za pierwszym razem (ok. 90kcal)
Posiłek V:
† piwo TRIXX, 500ml (230kcal)
RAZEM = ok. 898,3kcal

Wciąż jest mniej niż 100kcal. *DUMA*


ĆWICZENIA:
† spacer - ok. 60min

Jestem leniem, wiem to, ale po prostu nie mam siły ćwiczyć. Jestem wypompowana psychicznie.