te wakacje staja sie coraz gorsze ...
chlopak mojej siostry i ona sama zmuszaja mnie zebym sie opalala i wychodzila w krotszych spodenkach i bluzki na ramiaczka . ok - jeszcze to przezylam mimo ze cholernie zle sie czulam . a teraz co ??? oznajmili mi ze jutro mam wyjsc w stroju kapielowym !!!!! ze musze !!!!! oni sa pojebani !!! w ogole nie mysla o tym jak sie czuje !!! rodzice zgodzili sie ze mna ze to przegiecie . poplakalam sie i siedze od godziny w pokoj . jestem mega wsciekla i jest mi przykro . tym bardziej ze sie mega staram we wszystkim a szczegolnie z jedzeniem .
mam nadzieje ze rodzice im cos powiedza ale oni mowia ze rodzice sobie ze mna nie radza i dlatego tak robie ... a to nie prawda !!!! przeciez niby jestem chora tak ? to jak mam dobrze czuc sie w stroju ?!!! no bez przesady . bo niby mam sie opalic . nienawidze ich za to . ![:( :(]()
przepraszam ze pisze bez polskich znakow ale to angielski komputer siostry ....
wstawiam foty jedzenia :
z wczorajszej kolacji : 2 kawaleczki lososia w sosie chrzanowo-figowym , 1 duzy ziemniak , grilowane warzywa z maslem zilowym
i z dzisiaj : sniadanie : sok marchewkowy , płatki i musli z owocami suszonymi z mlekiem sojowym , kawa , puszysty omlet z miodem .... oraz obiad : duza lemoniada <z cukrem
> , ryba tilapia w panierce!!! z sezamem <panierki malo> surowka z marchewki slodka i fasola szparagowa z sola ?? chyba troszeczke bulki tartej ....
edit . !!!!! zabrali mnie do elku jak pisalam i dokanczam teraz
jestem zalamana . caly dzien klotni . i mowienia mi ze jestem egoistka i egocentryczka , ze wykanczam mame i myślę tylko o sobie . caly dzien przeplakalam . i skonyczylo sie na tym ze jutro opalam sie w jednoczesciowym stroju
ja umre ..... juz teraz opalilam sie mocno na twarzy . powiedzieli mi ze bede fajnie brazowa !!!! UMIERAM !!!!! stracilam swoja "trupia" bladosc !!!!!!!!!
nalozylam gruba warstwe kremu ogorkowego ale pewnie to nic nie da . bede wygladac "zdrowo" . chlopak mojej siostry mimo ze wie jak to mnie boli powiedzial - jestes ladna . umieram . czuje sie do dupy . mam wrazenie ze nie widac mi kosci . czuje sie chujowo . nazarlam sie jak swinia i wszystko jest do dupy . do bilansu doszlo : cola zero z cytryna i lodem , makaron tagiatelle z sosem śmietanowym!!! z kurkami i warzywa gotowane <brokul i kalafior> z maslem ziolowym <fot.> + kawalek ryby tilapii w sosie cytrynowym . +zielona herbata , +1 litr coli zero .
boje sie jutra . kolejny chujowy dzien . jestem piekna , mam sliczny kolor skory , jestem egoistka , jestem zdrowa , ladna , DO DUPY Z TYM WSZYSTKIM -DOBRANOC xxx
chlopak mojej siostry i ona sama zmuszaja mnie zebym sie opalala i wychodzila w krotszych spodenkach i bluzki na ramiaczka . ok - jeszcze to przezylam mimo ze cholernie zle sie czulam . a teraz co ??? oznajmili mi ze jutro mam wyjsc w stroju kapielowym !!!!! ze musze !!!!! oni sa pojebani !!! w ogole nie mysla o tym jak sie czuje !!! rodzice zgodzili sie ze mna ze to przegiecie . poplakalam sie i siedze od godziny w pokoj . jestem mega wsciekla i jest mi przykro . tym bardziej ze sie mega staram we wszystkim a szczegolnie z jedzeniem .


przepraszam ze pisze bez polskich znakow ale to angielski komputer siostry ....
wstawiam foty jedzenia :
z wczorajszej kolacji : 2 kawaleczki lososia w sosie chrzanowo-figowym , 1 duzy ziemniak , grilowane warzywa z maslem zilowym
i z dzisiaj : sniadanie : sok marchewkowy , płatki i musli z owocami suszonymi z mlekiem sojowym , kawa , puszysty omlet z miodem .... oraz obiad : duza lemoniada <z cukrem

edit . !!!!! zabrali mnie do elku jak pisalam i dokanczam teraz
jestem zalamana . caly dzien klotni . i mowienia mi ze jestem egoistka i egocentryczka , ze wykanczam mame i myślę tylko o sobie . caly dzien przeplakalam . i skonyczylo sie na tym ze jutro opalam sie w jednoczesciowym stroju


boje sie jutra . kolejny chujowy dzien . jestem piekna , mam sliczny kolor skory , jestem egoistka , jestem zdrowa , ladna , DO DUPY Z TYM WSZYSTKIM -DOBRANOC xxx