no to tak . zważyłam się . waga pokazała mało a za chwilę w innym miejscu dużo . ale wydaje mi się że jest po środku . tak czy siak do środy muszę dużo jeść bo mam ważnie !!!!!!!!
boje się ale mam nadzieje że dam radę .
jutro psycholożki -.- i jeszcze wcześniej pełnooo sprawdzianów . :c . chcę namówić mamę żeby iść z mamą jutro na kolacje do hamburga . zawsze więcej jedzenia i szansa że nie zostanę na oddziale . tyle że mamy teraz słabo z kasą więc nie wiem .
w weekend prawdopodobnie przyjedzie mój przyjaciel i nie mogę się doczekać <3 !!!!!!
czuje się średnio . w sumie to nie tak źle ale mogłobyć lepiej . jedzenia full . no ale w szpitalu bym miała 1000000000000000 razy gorzej . muszę się postarać .
boje się
bilans z wczoraj <niedziela -11.10>
fajka mentolowa , depresanty x2
3 duże kubki kawy rozpuszczalnej z mlekiem 2% <jedna bez mleka> , duża bułka grahamka z dwoma plastrami sera koziego w plastrach <bardzo kalorycznego
> , serek tutti 0% owoce leśne 150g , OBIAD <FOT.> kasza gryczana <woreczek 100g sushej> +szpinak mrożony z czosnkiem , pieprzem cayenne,solą i pieprzem , na ociupince oleju ?? prawie nic , latte na sojowym <FOT.> , jogurt naturalny 300g tola z wapniem z czerwonym grejpfrutem ok.500g +dwie duże łyżeczki miodu gryczanego , 2l oranżady białej z biedronki ze słodzikami <całość 20 kcal> .
bilans z dzisiaj <pon. -12.10>
fajka mentolowa , depresanty x2
bardzoooo dużo owsianki gęstej na sojowym +2 duże łyżeczki miodu gryczanego , 5 dużych kubłów kawy rozpuszczalnej crema ,
gęsta zupa krem z warzyw <m.in.z kalafiora ,buraków , pomidorów> dużooo , duże jabłko słodkie , duża bułka grahamka z paprykarzem szczecińskim z łososiem + parę < ok.3> dzbanków zielonej herbaty liściastej .
bożeeee boje się jutro ważyć . trochę załamała mnie ta wyższa . mimo że czuje że raczej ona nie jest prawdziwa . .. ale i tak się martwie . no ale kurwa . przecież ma być więcej ?! . grrrr...
bilans z dzisiaj później edytuje .
a dzisiaj jeszcze : dużo nauki . i top model <3 <RADEK !! <3 >
xxx

jutro psycholożki -.- i jeszcze wcześniej pełnooo sprawdzianów . :c . chcę namówić mamę żeby iść z mamą jutro na kolacje do hamburga . zawsze więcej jedzenia i szansa że nie zostanę na oddziale . tyle że mamy teraz słabo z kasą więc nie wiem .
w weekend prawdopodobnie przyjedzie mój przyjaciel i nie mogę się doczekać <3 !!!!!!
czuje się średnio . w sumie to nie tak źle ale mogłobyć lepiej . jedzenia full . no ale w szpitalu bym miała 1000000000000000 razy gorzej . muszę się postarać .
boje się


bilans z wczoraj <niedziela -11.10>
fajka mentolowa , depresanty x2
3 duże kubki kawy rozpuszczalnej z mlekiem 2% <jedna bez mleka> , duża bułka grahamka z dwoma plastrami sera koziego w plastrach <bardzo kalorycznego

bilans z dzisiaj <pon. -12.10>
fajka mentolowa , depresanty x2
bardzoooo dużo owsianki gęstej na sojowym +2 duże łyżeczki miodu gryczanego , 5 dużych kubłów kawy rozpuszczalnej crema ,
gęsta zupa krem z warzyw <m.in.z kalafiora ,buraków , pomidorów> dużooo , duże jabłko słodkie , duża bułka grahamka z paprykarzem szczecińskim z łososiem + parę < ok.3> dzbanków zielonej herbaty liściastej .
bożeeee boje się jutro ważyć . trochę załamała mnie ta wyższa . mimo że czuje że raczej ona nie jest prawdziwa . .. ale i tak się martwie . no ale kurwa . przecież ma być więcej ?! . grrrr...
bilans z dzisiaj później edytuje .
a dzisiaj jeszcze : dużo nauki . i top model <3 <RADEK !! <3 >
xxx