OSTATNI WPIS:
59 dni temu
Brawo, jestem z ciebie dumna M. Olałaś sobie bloga.
Widzę, że pojawiło się tu dużo nowych osób, mało kto został, więc pewnie mało kto mnie kojarzy, ale to nieistotne. Chcę tylko powiedzieć, że żyję, jeszcze mnie nie zakopali. Jestem na takiej granicy bycia chorą, powoli to sobie uświadamiam. Nie potrafię jeść... Moi rodzice zaczęli na to zwracać uwagę, coraz częściej wpychają we mnie jedzenie. Nie mogę skupić się na szkole, nauce. Cały czas myślę tylko o jedzeniu, kaloriach, przeglądam w internecie jakieś strony.
Dzisiaj zjadłam kromkę chleba z żółtym serem, miskę zupy jarzynowej i 1/3 naleśnika. To już było dla mnie za dużo, ale moi kochani rodzice wepchnęli we mnie jeszcze na kolacje 2/3 kromki chleba, półtora plastra szynki i łyk kakao
)
Mam tak wypchany żołądek, że masakra. Jakbym zjadła z 5 kawałków pizzy![:( :(]()
Chciałabym się z tego wyrwać. Przestać obliczać kalorie, jeść normalnie, nie tyć (!!). Wtedy moje życie byłoby ideale. Nie dam rady tak dłużej. Nie potrafię o tym pisać, chciałabym przelać na klawiaturę znacznie więcej, ale nie potrafię.
Co mam robić?
59 dni temu
Brawo, jestem z ciebie dumna M. Olałaś sobie bloga.
Widzę, że pojawiło się tu dużo nowych osób, mało kto został, więc pewnie mało kto mnie kojarzy, ale to nieistotne. Chcę tylko powiedzieć, że żyję, jeszcze mnie nie zakopali. Jestem na takiej granicy bycia chorą, powoli to sobie uświadamiam. Nie potrafię jeść... Moi rodzice zaczęli na to zwracać uwagę, coraz częściej wpychają we mnie jedzenie. Nie mogę skupić się na szkole, nauce. Cały czas myślę tylko o jedzeniu, kaloriach, przeglądam w internecie jakieś strony.
Dzisiaj zjadłam kromkę chleba z żółtym serem, miskę zupy jarzynowej i 1/3 naleśnika. To już było dla mnie za dużo, ale moi kochani rodzice wepchnęli we mnie jeszcze na kolacje 2/3 kromki chleba, półtora plastra szynki i łyk kakao

Mam tak wypchany żołądek, że masakra. Jakbym zjadła z 5 kawałków pizzy

Chciałabym się z tego wyrwać. Przestać obliczać kalorie, jeść normalnie, nie tyć (!!). Wtedy moje życie byłoby ideale. Nie dam rady tak dłużej. Nie potrafię o tym pisać, chciałabym przelać na klawiaturę znacznie więcej, ale nie potrafię.
Co mam robić?