dzień 8 - Cigarettes are better than food.

WAGA Z WCZORAJ: 52.3 kg
WAGA Z DZIŚ: 51.9 kg
Kolejny cel "52 kg" zaliczony!

Brzuch mnie boli z głodu. Zawsze wieczorem i w nocy.. a rano czuję się słabo.

BILANS:
ŚŃ: grahamka z twarożkiem (300 kcal)
OB: 8 klusek śląskich, trochę gulaszu (300 kcal)
+kawa z mlekiem i 1,5 łyżeczką cukru (nw 100?)
RAZEM: 700 kcal

Trochę dużo kcal i mam wyrzuty ;_;
znaczy nie dużo, ale ostatnio jadłam około 600.

Cieszę się, że spadku. Wreszcie zaliczyłam cel 52 kg.
Łącznie schudłam już 4 kg (8 dni diety). Moje wszystkie spodnie mi spadają. Miałam wszystkie taie raczej luźne, ale teraz są zbyt luźne i nie wiem no.
Kupiłabym nowe, ale teraz się nie opłaca, bo pewnie jeszcze schudnę.
MOIM MARZENIEM GOALS I WGL JEST 48 KG *_*
Ta liczba wydaje mi się taka idealna..

Jutro idę do szkoły już :c
Nie chcę, nienawidzę.

Czy tylko ja siedzię cały dzień na pingerze? ;_;