17.07.16
Baletnica 3/10
Kupiłam nową wagę!
Ta waży normalnie czyli w całej łazience tak samo. Ma brzydki kolor
bo pomarańczowy, ale był tylko taki i żółty..
Dzisiaj miał być dzień serkowy, ale nie było serka więc zrobiłam dzień kurczaka... kurczaka też nie miałam więc było jajko
, a dzisiaj popołudniu brat kupił piersi, więc jutro się ze mną podzieli tymi cyckami.
Więcej nowości, pokłóciłam się z K. znowu no ale kurwa niech się ogarnie i nie będzie zazdrosny jak nawet go do tego nie prowokuje.
Pojechaliśmy na zakupy, a przed oczywiście obiad u babci, był schabowy ^^ omomomomom. Oczywiście rano mama pojechała do sklepu i wróciła z ciastkami rurkami z kremem i lodami rożkami, wołała mnie z góry, ciastko dałam suńkowi (pies) no wiem że on nie powinien jeść takich rzeczy, ale ja też nie powinnam XD!.
Chciałam sobie kupić simsy bo brat zepsuł podstawkę rok temu i teraz mam miliard dodatków a bez podstawki to se mogę pogwizdać. Z tym że nigdzie tego nie ma T^T a z neta to ściągnę ebole co najwyżej. Dzisiaj reset w ćwiczeniach, jeszcze 10 dni i koniec.
Bilans:
jajko
= 78 kcal
Baletnica 3/10
Kupiłam nową wagę!


Dzisiaj miał być dzień serkowy, ale nie było serka więc zrobiłam dzień kurczaka... kurczaka też nie miałam więc było jajko

Więcej nowości, pokłóciłam się z K. znowu no ale kurwa niech się ogarnie i nie będzie zazdrosny jak nawet go do tego nie prowokuje.
Pojechaliśmy na zakupy, a przed oczywiście obiad u babci, był schabowy ^^ omomomomom. Oczywiście rano mama pojechała do sklepu i wróciła z ciastkami rurkami z kremem i lodami rożkami, wołała mnie z góry, ciastko dałam suńkowi (pies) no wiem że on nie powinien jeść takich rzeczy, ale ja też nie powinnam XD!.
Chciałam sobie kupić simsy bo brat zepsuł podstawkę rok temu i teraz mam miliard dodatków a bez podstawki to se mogę pogwizdać. Z tym że nigdzie tego nie ma T^T a z neta to ściągnę ebole co najwyżej. Dzisiaj reset w ćwiczeniach, jeszcze 10 dni i koniec.
Bilans:
jajko
= 78 kcal