“I know if I go, I'll die happy tonight...”
Zimno.
Smutno.
Dziwnie.
Umierająco.
Kiedyś chciałam być nieśmiertelna.
Wtedy chyba nie wiedziałam jeszcze co mnie czeka.
Teraz sama nie wiem czego chcę...
Chyba już niczego, tylko, żeby było lepiej.
Czterdzieści pięć dni do stycznia.
Styczeń będzie ciężki.
Nie chcę, żeby upaśli mnie jak prosiaka.
Chcę tam pomyśleć, odpocząć.
Nie chcę nowego ciała, boje się go.
Chcę tylko utrzymać wagę, chociaż A. chcę mniej.
35? 34? 33? 0? Śmierć?
Tylko ja mam prawo to zrobić, nie TY.
"There is a Hell, believe me I've seen it.
There is a Heaven, let's keep it a secret."
40,6