Dzień z dobrą książką...
Od wczoraj zaczęłam czytać "Motylki" L. H. Anderson.
Po pierwszych 62 stronach zakochałam się w tej książce...

Czytałam już sporo książek o wiadomej tematyce i mam nadzieję na kolejne tytułu

*Jeżeli jakieś znacie to podsyłajcie...*
Dziś miałam gastroskopie

Zresztą miałam mieszane uczucia - bulimia.
Na nic takiego na szczęście nie zwrócono mi uwagi jak popalone gardło, pęcherze czy tym podobne... Przeżyłam

Za to ze środowego spotkania z psycholog zostałam skierowana do babeczki specjalizującej się zaburzeniach odżywiania... Wizyta 7.01.13 - zobaczymy co z tego wyjdzie.
*Odliczam:*
- dni bez wymiotów *(11/?)*
- dni regularnych ćwiczeń *(11/?)*
- dni zdrowego jedzenia *(11/?)*
- dni bez słodyczy *(1/?)*
- dni nawróconej wegetarianki *(0/do końca życia)*
- skosztowałam niestety nadzienia do pierogów, w którym było mięso

*Bilans:*
- 2 krokiety z serem i pieczarkami (600kcal)
- 2 plasterki sera królewskiego light (100kcal)
___________
700 kcal
*Spalone:*
Rower stacjonarny 1h - 700kcal
+ rozciąganie, brzuch, joga i przysiady min 100 jest!

Deirdre
