*To proste: chudnięcie jest dobre, a przybieranie na wadze - złe.*
No cóż moje drogie...
*Droga do szczęścia jest stawaniem się kimś lepszym niż wczoraj.*
*Bilans*
- pomarańcz z cynamonem i odrobiną jogurtu +
2 małe kanapeczki (250kcal)
- 2 kawałki ciasta drożdżowego (200kcal)
___________________
450 kcal
Już nie liczę około *1 litra* wlanego w siebie grzańca

*Spalone:*
- rower 1h - 700 kcal
- Będzie: Jillian Michaels i jej 30 dniowe wyzwanie oraz *SKALPEL*

- rozciąganie, brzuszki i nożyce - standard

*Odliczam:*
- dni regularnych ćwiczeń *(37/?)*
- dni bez wymiotów *(6/?)*
- dni zdrowego jedzenia *(6/?)*
- dni bez słodyczy *(6/?)*
_______________________________________________________________________
Ogólnie jeszcze *trzy egzaminy* przede mną, impreza w sobotę i ciągłe myślenie o Panu X *(w trakcie)*

*Życie jest bardzo skomplikowane*

Oby z Wami było lepiej... Odezwę się kiedy będę miała chwilę


*W piątek wreszcie się zapiszę*

*Deirdre ♥*