*132dni 17h 17m do wakacji*
132 dni na schudnięcie 12 kg,co najmniej.
ale musi się udać połowy maja jakoś.
Może zrobię sobie taką studniówkę?(dietę)
Nie wiem..
JEM.JEM.ŻRE. I czekam na cud. Chce mieć lepsze samopoczucie bo się wykańczam.A może po prostu jestem słaba?Tego się boję.
Wierzę że znajdę siłę żeby wygrać,i Ci co nie wierzyli przekonają się że potrafię.
JUTRO SPRZĄTANIE.
Zrobię sobie bransoletkę Pro-Ana ,kupiłam mulinę.
I mam cichą nadzieję że od poniedziałku zacznę znów.Chce tego.Bardzo.Ale boję się że znów się nie uda.
Zmotywujcie mnie jakoś.
132 dni na schudnięcie 12 kg,co najmniej.
ale musi się udać połowy maja jakoś.
Może zrobię sobie taką studniówkę?(dietę)
Nie wiem..
JEM.JEM.ŻRE. I czekam na cud. Chce mieć lepsze samopoczucie bo się wykańczam.A może po prostu jestem słaba?Tego się boję.
Wierzę że znajdę siłę żeby wygrać,i Ci co nie wierzyli przekonają się że potrafię.
JUTRO SPRZĄTANIE.
Zrobię sobie bransoletkę Pro-Ana ,kupiłam mulinę.
I mam cichą nadzieję że od poniedziałku zacznę znów.Chce tego.Bardzo.Ale boję się że znów się nie uda.
Zmotywujcie mnie jakoś.