Jak zwykle spierdoliłam. Głodówka się nie utrzymała. wiedziałam, że ze mnie jest kompletne *zero*
~ kawa z cukrem i mlekiem
~ kawa 3 in 1
~ kako
~ 2 plasterki sera
~ kabanos
~ pół opakowania chrupkiego
*846*
kurva kurva
Nie potrafię zrobić tak, żeby nie jeść. Nienawidzę swojego cielska, cała tłuszczem obrastam. Fuj, ohyda.
Jak mogę się w spokoju po uczyć, skoro ciągle są krzyki, głośne rozmowy, kłótnie, włażenie mi do pokoju z byle gówna, ciągle tylko Ola to, Ola tamto. Rzuciłam wszystko w cholerę. Idę trochę poćwiczyć. Żal mi się.
*GRUBA ŚWINIA nie potrafiąca się opamiętać od wrzucania w siebie kalorii*
przed momentem zrobione
*Edit*
musze z tym skończyc. z Aną. Głodówki mi i tak nie wychodzą, źle się ciągle czuję, nie mam siły. Mam dosyć ciągłego liczenia kalorii, myślenia o głodze, tych wyrzutów.
Chcę znów wpierdalać ile wlezie i sie z tego cieszyć.
O Boże, co ja mam zrobić. Będę gruba jak szafa trzydrzwiowa
Muszę zacząć jeść śniadania, obiady.
Nie mogę się ważyć codziennie
Napisałam G. o tym. Ucieszył się, że w końcu przejrzałam na oczy. Powiedział, że jak przyjedzie to mnie wyściska i zrobi wszystko żeby mi pomóc
Wpierdalam wafle ryżowe. Zjem całe. Cudownie
Dobrze, źle?
Za dużo dziś było
~ kawa z cukrem i mlekiem
~ kawa 3 in 1
~ kako
~ 2 plasterki sera
~ kabanos
~ pół opakowania chrupkiego
*846*
kurva kurva
Nie potrafię zrobić tak, żeby nie jeść. Nienawidzę swojego cielska, cała tłuszczem obrastam. Fuj, ohyda.
Jak mogę się w spokoju po uczyć, skoro ciągle są krzyki, głośne rozmowy, kłótnie, włażenie mi do pokoju z byle gówna, ciągle tylko Ola to, Ola tamto. Rzuciłam wszystko w cholerę. Idę trochę poćwiczyć. Żal mi się.
*GRUBA ŚWINIA nie potrafiąca się opamiętać od wrzucania w siebie kalorii*
przed momentem zrobione
*Edit*
musze z tym skończyc. z Aną. Głodówki mi i tak nie wychodzą, źle się ciągle czuję, nie mam siły. Mam dosyć ciągłego liczenia kalorii, myślenia o głodze, tych wyrzutów.
Chcę znów wpierdalać ile wlezie i sie z tego cieszyć.
O Boże, co ja mam zrobić. Będę gruba jak szafa trzydrzwiowa
Muszę zacząć jeść śniadania, obiady.
Nie mogę się ważyć codziennie
Napisałam G. o tym. Ucieszył się, że w końcu przejrzałam na oczy. Powiedział, że jak przyjedzie to mnie wyściska i zrobi wszystko żeby mi pomóc
Wpierdalam wafle ryżowe. Zjem całe. Cudownie
Dobrze, źle?
Za dużo dziś było