Rano zazwyczaj piję kawę, a wieczorem siedzę

Rano zazwyczaj piję kawę, a wieczorem siedzę na tarasie i palę papierosy. Słucham muzyki, najczęściej folk i rock'u. Dziś? Do szkoły nie poszłam, bo przecież mam te pierdolone nauczanie indywidualne. Dlatego się nudzę, a nie ma nic gorszego od nudy, która sprzyja ciągłemu myśleniu o jedzeniu. Chciałąbym wrócić do szkoły, ale nikt się nie zgadza. Ani psycholog ani rodzice ani nauczyciele a nawet przyjaciółka ma z tym problem.
  I kurwa czuję się okropnie samotna... I chyba już wszyscy moi znajomi wiedzą, że mam anoreksję. Co ja mam zrobić, żeby wszyscy przestali mnie pilnować, przestali wpychać żarcie na siłę? Czy oni nie widzą jak ja dużo ważę?! Mam tego dość...