*26 dni bez słodyczy*
*32 dni do wakacji*
Cofam wcześniejszy bilans. Miałam napad. Parę kanapek , mleczne starty , jakieś płatki z mlekiem , 4 batony zbożowe, biszkopty bez cukru ,wafle ryżowe,jakieś wafle (jeden ma 19 kcal), Wiem, strasznie dużo tego ale wzięłam całą garść senefolu. Myślę, że zadziała.Całe szczęście nie nażarłam się żadnych słodyczy.( tych batonów zbożowych i biszkoptów nie uznaje za słodycze) Mam nadzieję że wy trzymacie się lepiej. Jutro niestety nie mogę głodować bo mama od razu dzwoni do psychiatry. Ale zjem możliwie najmniej. Trzymajcie się chudo.
*32 dni do wakacji*
Cofam wcześniejszy bilans. Miałam napad. Parę kanapek , mleczne starty , jakieś płatki z mlekiem , 4 batony zbożowe, biszkopty bez cukru ,wafle ryżowe,jakieś wafle (jeden ma 19 kcal), Wiem, strasznie dużo tego ale wzięłam całą garść senefolu. Myślę, że zadziała.Całe szczęście nie nażarłam się żadnych słodyczy.( tych batonów zbożowych i biszkoptów nie uznaje za słodycze) Mam nadzieję że wy trzymacie się lepiej. Jutro niestety nie mogę głodować bo mama od razu dzwoni do psychiatry. Ale zjem możliwie najmniej. Trzymajcie się chudo.
