Dobry wieczór xd
drugi dzień mojej poważnej już walki. Na początku idzie świetnie powiem wam. Zaczynam wszystko powoli ogarniać.
bilans :
- śniadanie : dwie małe parówki
- 2 śniadanie : 1 kanapka po 11 i 1 kanapka o 14 + 500 ml wody
- obiad : 3 kanapki z wędliną + 500 ml wody
- kolacja : mandarynki + woda
jest 1,5 l wody zaliczony ! xd
aktywność :
- przysiady x55
- nożyce poziome x20
- nożyce pionowe x20
- mel b abs
- 9efafs
- 3 step butt
- a6w
- skrętoskłony x55
- cnmb ( ćwiczenie na mięśnie brzucha )
dumna jestem z dzisiaj. Tylko muszę trochę mniej jeszcze jeść. Jutro chyba do szkoły nie idę ! Zajebiście ! Będę miała więcej czasu by poćwiczyć, pouzupełniać lekcje, posprzątać w domu i co najlepsze. Będę miała zajęcie i nie będę myślała o jedzeniu.
Ogólnie wczoraj powiedziałam mu że muszę z nim pogadać.. że muszę mu coś wyznać. Tak chce mu powiedzieć co czuję. I myślę że najszybciej teraz się spotkamy u nich na tej całej """choince""". I to będzie przed feriami. I z jednej strony to bardzo dobrze. Ogarnę się do tego czasu. I mu kurwa pysk opadnie jak mnie zobaczy.
A wracając do tego co mówiłam wcześniej.. powiem mu to i jebać. Będzie dobrze to będzie. Jeśli nie to trudno. Zakończę ten rozdział i tyle. Nie zamierzam sobie życia marnować.
Teraz pierwszą z najgorszych rzeczy na mojej liście to jest kurwa szkoła.. jezu jaki zapierdol. poprawy, testy, kartkówki, uzupełnianie ćwiczeń no kurwa.
Ale dam radę. Ogarnę wszystko. Jeszcze będzie pięknie <3
A tak na koniec. Dziękuje za wszystkie komentarze.. Strasznie mnie motywują ♥. Kiedy znajdę czas pomiędzy ćwiczeniami a nauką to wpadnę do was.
no to chyba na tyle, dobranoc xx
drugi dzień mojej poważnej już walki. Na początku idzie świetnie powiem wam. Zaczynam wszystko powoli ogarniać.
bilans :
- śniadanie : dwie małe parówki
- 2 śniadanie : 1 kanapka po 11 i 1 kanapka o 14 + 500 ml wody
- obiad : 3 kanapki z wędliną + 500 ml wody
- kolacja : mandarynki + woda
jest 1,5 l wody zaliczony ! xd
aktywność :
- przysiady x55
- nożyce poziome x20
- nożyce pionowe x20
- mel b abs
- 9efafs
- 3 step butt
- a6w
- skrętoskłony x55
- cnmb ( ćwiczenie na mięśnie brzucha )
dumna jestem z dzisiaj. Tylko muszę trochę mniej jeszcze jeść. Jutro chyba do szkoły nie idę ! Zajebiście ! Będę miała więcej czasu by poćwiczyć, pouzupełniać lekcje, posprzątać w domu i co najlepsze. Będę miała zajęcie i nie będę myślała o jedzeniu.
Ogólnie wczoraj powiedziałam mu że muszę z nim pogadać.. że muszę mu coś wyznać. Tak chce mu powiedzieć co czuję. I myślę że najszybciej teraz się spotkamy u nich na tej całej """choince""". I to będzie przed feriami. I z jednej strony to bardzo dobrze. Ogarnę się do tego czasu. I mu kurwa pysk opadnie jak mnie zobaczy.
A wracając do tego co mówiłam wcześniej.. powiem mu to i jebać. Będzie dobrze to będzie. Jeśli nie to trudno. Zakończę ten rozdział i tyle. Nie zamierzam sobie życia marnować.
Teraz pierwszą z najgorszych rzeczy na mojej liście to jest kurwa szkoła.. jezu jaki zapierdol. poprawy, testy, kartkówki, uzupełnianie ćwiczeń no kurwa.
Ale dam radę. Ogarnę wszystko. Jeszcze będzie pięknie <3
A tak na koniec. Dziękuje za wszystkie komentarze.. Strasznie mnie motywują ♥. Kiedy znajdę czas pomiędzy ćwiczeniami a nauką to wpadnę do was.
no to chyba na tyle, dobranoc xx