Dawno nie pisałam.
bilans
jedzenie: nic
ćwiczenia: nic
muszę zacząć ćwiczyć, bo moje ciało jest tłuste i sflaczałe. P. chce mnie zabrać nad morze z bratem i jego narzeczoną. Jeszcze ich nie poznałam, ale ona na pewno jest śliczna i szczupła. A ja... to ja.
Tęsknię. Płaczę. Dużo płaczę. Raz mama do pokoju weszła. Nie pomyślałam, że mogłaby bo ostatnio ma mnie gdzieś. Pytała o co chodzi, ale ją zbyłam.
bilans
jedzenie: nic
ćwiczenia: nic
muszę zacząć ćwiczyć, bo moje ciało jest tłuste i sflaczałe. P. chce mnie zabrać nad morze z bratem i jego narzeczoną. Jeszcze ich nie poznałam, ale ona na pewno jest śliczna i szczupła. A ja... to ja.
Tęsknię. Płaczę. Dużo płaczę. Raz mama do pokoju weszła. Nie pomyślałam, że mogłaby bo ostatnio ma mnie gdzieś. Pytała o co chodzi, ale ją zbyłam.