przepraszam za nieobecność na początku nie miałam o czym pisać aż w końcu finalnie spalił się ruter i dopiero wczoraj uzyskałam internet. Byłam tak zdesperowana że aż *zaczęłam się uczyć*.U mnie tyle że zajebali mi wagę ;/. Bo brat sprzedawał jakieś zboże i musiał to poważyć. W poniedziałek jadę na jakiś pierdolony rajd ze szkoły. I tam będzie ognisko ale ja nie jem mięsa więc teoretycznie się z tego wyplącze. *Gorsza jest wizja przebywania z ludźmi*. No ze wszystkimi 1 klasami czyli z 3, i w sumie a i b spoko ale na c to patrzeć nie mogę normalnie patola. *Dyra* się mnie ciągle czepia, dzisiaj mnie z dziennikiem widziała to zaraz było "po co ci to ? gdzie to niesiesz ? do kogo? od kogo ? " itp no normalnie zabić się idzie. Dzisiaj miałam poprawę tej jebanej jednej setnej z gegry jak by nie mógł mi tyle podciągnąć. Tak się bałam nie mogłam spać *śniła* mi się szkoła że mieliśmy na polskim coś o *Hatsune Miku* XD brzuch mnie bolał i serce ;-;... i moje udo trochę ucierpiało (czyt, pocięłam się) ale spoko podciągnęłam się. Myślałam że się *będzie na mnie darł*, ale się nie darł ;-;. Oczywiście prawie wpadłam z *fajkami* kończyłam palić a tam brat przyjeżdża tego szluga za okno,odświeżacz, mycie zębów i dezodorant.. boje się że sie domyślił.
Twaróg
chleb :CCC
200/200
Jutro głodówka XD
Twaróg
chleb :CCC
200/200
Jutro głodówka XD