Dzień mija, prawie każdy wygląda tak samo.
Miałam dziś mroczki przed oczami, drętwiały mi ręce i nogi, kręciło mi się w głowie. Przebiegła mi durna myśl, żeby zacząć zdrowo jeść, bo znowu się wykończam, zabijam, marnuję życie, zabijam szare komórki, zawodzę rodziców itd. bla bla bla za chwilkę się ogarnęłam, że to jedynie moja durna, gruba część domaga się żarcia i chce mnie zmanipulować.Dobrze, że się nie dałam ! Ja nawet jakbym chciała to nie umiem być healthy&fit. Poza tym jak kiedyś się zdrowo odchudzałam to ciężej mi było wytrzymać niż na dietach w stylu SGD, mniej miałam motywacji do ćwiczeń i ogólnie do diety. Nie mówiąc już, że efekt jojo miałam większy niż po kilku miesiącach poniżej 500 kcal. Także gówno prawda z tym tyciem, którym nas zastraszają fanki vitalii. Oczywiście jak ktoś lubi chudnąć 2 kg w miesiąc to nie ma sprawy, byle mi nie narzucano się z czymś takim.
666 kcal, 1 h marsz, killer, xhit ramiona, xhit no more muffin top.
Miałam dziś mroczki przed oczami, drętwiały mi ręce i nogi, kręciło mi się w głowie. Przebiegła mi durna myśl, żeby zacząć zdrowo jeść, bo znowu się wykończam, zabijam, marnuję życie, zabijam szare komórki, zawodzę rodziców itd. bla bla bla za chwilkę się ogarnęłam, że to jedynie moja durna, gruba część domaga się żarcia i chce mnie zmanipulować.Dobrze, że się nie dałam ! Ja nawet jakbym chciała to nie umiem być healthy&fit. Poza tym jak kiedyś się zdrowo odchudzałam to ciężej mi było wytrzymać niż na dietach w stylu SGD, mniej miałam motywacji do ćwiczeń i ogólnie do diety. Nie mówiąc już, że efekt jojo miałam większy niż po kilku miesiącach poniżej 500 kcal. Także gówno prawda z tym tyciem, którym nas zastraszają fanki vitalii. Oczywiście jak ktoś lubi chudnąć 2 kg w miesiąc to nie ma sprawy, byle mi nie narzucano się z czymś takim.
666 kcal, 1 h marsz, killer, xhit ramiona, xhit no more muffin top.