masakra , dziś kolejne 300g do góry
jestem załamana. czuje się coraz gorzej . i grubiej . czuje że mam grubsze kostki . mam doła . jest do dupy ogólnie .
ale dziś widzę się z moim przyjacielem ! <3 może to mi poprawi humor .
bilans z dzisiaj : <sb. -17.10> <jakby coś się zmieniło to poprawie>
fajki mentolowe <bardzooo dużooo> , depresanty x2 ,
bardzo dużo gęstej owsianki na sojowym , 2 duże kubły kawy <jedna w moim nowym kubeczku FOT.> <kawa z rana jak śmietana
> , jogurt naturalny gęsty bakoma <do 335g> +mrożone owoce <truskawki , banany , jagody - zblendowane do 250g> , zupa krem z warzyw <m.in. buraków , kalafioru i pomidorów> dużooo , gęsta , ogromne jabłko , bułka grahamka z pastą z soczewicy lub serkiem philadelphia śmietankowym +kawy +dużoo zielonej herbaty liściastej +energetyk light ???
dużoooooo . jezuu co mam zrobić żeby jutro było mniej lub chociaż tyle samo ... ?! tak się boję że będę cały czas tyć ! o co chodzi z tym ?? cały czas tyje . masakra . boje się . muszę się pomodlić normalnie .
fuckfuckfuck .
a i zaraz zrobię w nowym poście listę rzeczy które uwielbiałam jeść jak byłam zdrowa ....
.
xxx

ale dziś widzę się z moim przyjacielem ! <3 może to mi poprawi humor .
bilans z dzisiaj : <sb. -17.10> <jakby coś się zmieniło to poprawie>
fajki mentolowe <bardzooo dużooo> , depresanty x2 ,
bardzo dużo gęstej owsianki na sojowym , 2 duże kubły kawy <jedna w moim nowym kubeczku FOT.> <kawa z rana jak śmietana

dużoooooo . jezuu co mam zrobić żeby jutro było mniej lub chociaż tyle samo ... ?! tak się boję że będę cały czas tyć ! o co chodzi z tym ?? cały czas tyje . masakra . boje się . muszę się pomodlić normalnie .
fuckfuckfuck .
a i zaraz zrobię w nowym poście listę rzeczy które uwielbiałam jeść jak byłam zdrowa ....

xxx