czuje że schudłam . jak skoro więcej jadłam ?? nie mam pojęcia . a może nie schudłam ? jutro się zważę .
jem sporo . dołuje mnie to . ale nie mam jakiegoś złego humoru . boje się dzisiejszego obiadu . wolałabym zjeść na mieście niż w domu . musze ich namówić .
muszę się uczyć fizyki . w ogóle nie wiem jak ja dam radę w tym tygodniu . mam tyle nauki
w weekend przyjeżdża moja siostra <3 . ale jest mi trochę przykro . bo cały czas gada o odchudzaniu , tyciu , jedzeniu . jest w ciąży a takie rzeczy gada . dołuje mnie to cholernie !
. ok. 15 mam pociąg do domu . nie wierze że jutro znowu do szkoły
. ale i tak będę krócej bo idę do ortodonty ! . a w weekend będę wybierała oprawki do okularów :c . we wtorek mam dentystę i terapie rodzinną -.- i idę z mamą do hamburga .
matko mam dosyć jedzenia . mam napady i wszystko mnie dołuje . jezuuuuuuuuu . a tak w ogóle jakiś "gość" napisał mi bardzo miły komentarz pod ostatnim postem . podejrzewałam nawet że to mój brat
ale raczej nie. tak czy siak : BARDZO DZIĘKUJE ! . mam nadzieje że uda mi się tak myśleć jak ten "ktoś" piszę . postaram się .
bilans z wczoraj <sb. -24.10>
dulcobis x3 , fajka mentolowa z podwójnym clickiem,
kubeł kawy sypanej z mlekiem 2% , płatki owsiane błyskawiczne <ok. 5-6 łyżek> na mleku 2% <kubek> z dużą łyżeczką miodu gryczanego , 2 butelki pepsi max <po 0,85l każda> , 2 OGROMNE jabłka <jedno ok.20:00> , woreczek ryżu brązowego <100g suchego> z dużym startym jabłkiem , łyżeczką cynamonu i dużą łyżeczką miodu gryczanego <FOT.>, serek tutti 0% tłuszczu 140g jabłko i cynamon <z biedronki> , duża grahamka <z biedronki> z serkiem kozim +kubeł zielonej herbaty
dzisiaj <ndz. -25.10>
2 duże kubły kawy sypanej z mlekiem 2% <x2> , duża grahamka z biedronki z kozim serkiem , 2 butelki pepsi max <po 0,85l każda>
plany :
ogromne jabłko . reszta? nie wiem .
później uzupełnię . trzymajcie kciuki żeby nie było źle .
buziaki .
xxx
jem sporo . dołuje mnie to . ale nie mam jakiegoś złego humoru . boje się dzisiejszego obiadu . wolałabym zjeść na mieście niż w domu . musze ich namówić .
muszę się uczyć fizyki . w ogóle nie wiem jak ja dam radę w tym tygodniu . mam tyle nauki

w weekend przyjeżdża moja siostra <3 . ale jest mi trochę przykro . bo cały czas gada o odchudzaniu , tyciu , jedzeniu . jest w ciąży a takie rzeczy gada . dołuje mnie to cholernie !



matko mam dosyć jedzenia . mam napady i wszystko mnie dołuje . jezuuuuuuuuu . a tak w ogóle jakiś "gość" napisał mi bardzo miły komentarz pod ostatnim postem . podejrzewałam nawet że to mój brat

bilans z wczoraj <sb. -24.10>
dulcobis x3 , fajka mentolowa z podwójnym clickiem,
kubeł kawy sypanej z mlekiem 2% , płatki owsiane błyskawiczne <ok. 5-6 łyżek> na mleku 2% <kubek> z dużą łyżeczką miodu gryczanego , 2 butelki pepsi max <po 0,85l każda> , 2 OGROMNE jabłka <jedno ok.20:00> , woreczek ryżu brązowego <100g suchego> z dużym startym jabłkiem , łyżeczką cynamonu i dużą łyżeczką miodu gryczanego <FOT.>, serek tutti 0% tłuszczu 140g jabłko i cynamon <z biedronki> , duża grahamka <z biedronki> z serkiem kozim +kubeł zielonej herbaty
dzisiaj <ndz. -25.10>
2 duże kubły kawy sypanej z mlekiem 2% <x2> , duża grahamka z biedronki z kozim serkiem , 2 butelki pepsi max <po 0,85l każda>
plany :
ogromne jabłko . reszta? nie wiem .
później uzupełnię . trzymajcie kciuki żeby nie było źle .
buziaki .
xxx