Dzień dobry dawno mnie tu nie było,

Dzień dobry dawno mnie tu nie było, postanowiłam wrócić do przesłodzonego stlu pisania z wakacji. Wiele osób go lubiło, chociaż w większości skrycie kogoś wyzywałam. Może nie o to chodzi nie wyzywałam po prostu wiem że trudno wyczuć sarkazm gdy coś jest napisane, boje się że ktoś czegoś niezrozumiał i jedyne co nasunęło mu się namyśl to "boziu jaka idiotka" yts e prank bro XD to ty jesteś debilem   .
Nie liczę kcal, znowu jem produkty takie same jak zawsze (zabijce mnie)
*owsianka
*cycki
z kurczaka (to jedyne cycki jakie zobaczycie w życiu, więc was edukuję)
*marchewka
*ryż
*jabłka
Nawet mogę wam podać w jakich porcjach to jem, przeliczając na łyżki bądź sztuki uwzględniając wielkość ;-; ale udawajmy normalnych ludzi.
Mam tyle na głowie ze 4 konkursy i na nic się nie uczę. Zamiast to oglądam seriale ;')
Zmieniłam Chujcowi klatkę na większa i zastanawiam się kto jest teraz z klatce ja czy on ;___;. Jeszcze mi szczyl pije wode z kubka (królik = chujec=szczyl), zieloną herbatę też lubi.
Stwierdziłam ostatnio że nie ma co się przejmować za bardzo ludźmi bo i tak odejdą albo ty odejdziesz. Nie mówię o śmierci ale po prostu jeśli ktoś nadal przywiązuje wagę do ludzi z netu to nie warto, jasne czasami się pomyśli ale nie warto się rozczulać. Naturalne. Chyba.
Muszę umyć psa bo śmierdzi a ja nie lubię zapachu brudnego psa .-. jakby ktoś lubił? Jestem otwarta może kogoś to podnieca?
ćwiczę sobie z Jillian, shred znowu trwa tylko pół godziny i jakoś przyjemniej mi się ćwiczy niż z Chodakowską. Główny hejter Yachiru w akcji .
No  i jest 4 dzień chyba ale w wakacje zrobiłam to całe a potem insanity (chociaż od tego 2 to mi się chyba łydy rozrosły..) fajne wspomnienia z lata chociaż nic się nie działo.
Dobra koniec pseudo mądrego pierdolenia, do zobaczenia za 2 miesiące XD (sarkazm)