Bilans z wczoraj:
1.Mała kromka ciemnego chleba i plasterek sera + ćwiartka malej papryki (ok. 100kcal)
2.Rosół-kilka łyżek (tez pewnie ok 100)
3.ziemniaki + kurczak+buraczki (ok 500, nienawidzę domowych obiadów)
4.50 g płatków kukurydzianych + pol szklanki mleka (ok 250 kcal)
Razem: 950. Dobrze że dziś do pracy, nie będzie obiadu.
Waga dzisiaj rano: 59,1 kg. Zaczynalam w kwietniu z waga 69,7 kg.
1.Mała kromka ciemnego chleba i plasterek sera + ćwiartka malej papryki (ok. 100kcal)
2.Rosół-kilka łyżek (tez pewnie ok 100)
3.ziemniaki + kurczak+buraczki (ok 500, nienawidzę domowych obiadów)
4.50 g płatków kukurydzianych + pol szklanki mleka (ok 250 kcal)
Razem: 950. Dobrze że dziś do pracy, nie będzie obiadu.
Waga dzisiaj rano: 59,1 kg. Zaczynalam w kwietniu z waga 69,7 kg.