mhmn ze względu na to że moja waga leci w dół, a różnicy w budowie ciała nie widzę postanowiłam trochę zmienić plan diety.
prawdziwe skinny girl diet zacznę za tydzień może dwa. najpierw musze stopniowo schodzić z kaloriami, bo mój organizm słabo przeszedł tak szybkie zejście w dół (z dnia na dzień od 1200kcal do 350kcal oO).
ogólnie czułam się źle i bardzo słabo.
więc dzisiaj 900 kcal, potem zejścia co 50-100.
rano czarna kawa że słodzikiem+ mleko 2% + garść płatków fitness
w szkole jabłko i dwie kromki wasa
na obiad kasza gryczana i szpinak <3
na kolacje pewnie sałatka mojej mamy ok. 150 kcal
RAZEM ok 700 kcal. mhy jeść na siłę nie będę a miało być 900 no cóż![:d :d]()
nastrój bardzo dobry mimo nawału matematyki na dzisiejszy wieczór :c
rozpieszczam się kupiłam sobie dzisiaj pepsi light <3
najchudszego <3
prawdziwe skinny girl diet zacznę za tydzień może dwa. najpierw musze stopniowo schodzić z kaloriami, bo mój organizm słabo przeszedł tak szybkie zejście w dół (z dnia na dzień od 1200kcal do 350kcal oO).
ogólnie czułam się źle i bardzo słabo.
więc dzisiaj 900 kcal, potem zejścia co 50-100.
rano czarna kawa że słodzikiem+ mleko 2% + garść płatków fitness
w szkole jabłko i dwie kromki wasa
na obiad kasza gryczana i szpinak <3
na kolacje pewnie sałatka mojej mamy ok. 150 kcal
RAZEM ok 700 kcal. mhy jeść na siłę nie będę a miało być 900 no cóż

nastrój bardzo dobry mimo nawału matematyki na dzisiejszy wieczór :c
rozpieszczam się kupiłam sobie dzisiaj pepsi light <3
najchudszego <3