Quantcast
Channel: Wpisy oznaczone tagiem anoreksja
Viewing all 2974 articles
Browse latest View live
↧

dzień 8 - Cigarettes are better than food.

January 11, 2016, 11:41 am
$
0
0
WAGA Z WCZORAJ: 52.3 kg
WAGA Z DZIŚ: 51.9 kg
Kolejny cel "52 kg" zaliczony!

Brzuch mnie boli z głodu. Zawsze wieczorem i w nocy.. a rano czuję się słabo.

BILANS:
ŚŃ: grahamka z twarożkiem (300 kcal)
OB: 8 klusek śląskich, trochę gulaszu (300 kcal)
+kawa z mlekiem i 1,5 łyżeczką cukru (nw 100?)
RAZEM: 700 kcal

Trochę dużo kcal i mam wyrzuty ;_;
znaczy nie dużo, ale ostatnio jadłam około 600.

Cieszę się, że spadku. Wreszcie zaliczyłam cel 52 kg.
Łącznie schudłam już 4 kg (8 dni diety). Moje wszystkie spodnie mi spadają. Miałam wszystkie taie raczej luźne, ale teraz są zbyt luźne i nie wiem no.
Kupiłabym nowe, ale teraz się nie opłaca, bo pewnie jeszcze schudnę.
MOIM MARZENIEM GOALS I WGL JEST 48 KG *_*
Ta liczba wydaje mi się taka idealna..

Jutro idę do szkoły już :c
Nie chcę, nienawidzę.

Czy tylko ja siedzię cały dzień na pingerze? ;_;
↧
Search

POPULARNE MITY NA TEMAT ZABURZEŃ ODŻYWIANIA

January 11, 2016, 1:54 pm
↧
↧

"Ale"

January 12, 2016, 2:18 pm
$
0
0
0/0 kcal
więc dzień 17 dietki abc uznaje za zaliczony.
Byłam w szkole. Jakoś... Zaczęło mi się "nawet nawet" układać z ludźmi ( ~ nie żebym wcześniej miała z tym jakieś wielkie problemy, po prostu szybko się nimi nudzę) , w sumie dawnoś my się nie widzieli.
"Ale" ...
Gdzieś głęboko, podświadomie unikam szkoły. Unikam ludzi.
Unikam.
Żyje we własnej rzeczywistości i zaczynam zastanawiać się czy jest prawdziwa. Jeśli nie to czyja jest? Czym zasłużyła sobie na to miano?

Jestem głodna lecz nie od tego czuje dyskomfort w brzusiu.

Wszyscy na których towarzystwie zależy mi ~ rozmawiali dziś ze mną. Prócz jednej jedynej osoby, o której rozpowiadam się jak tylko sobie popiję, myślę podczas wypalania kolejnego papierosa.
Patrzył na mnie, mijał takim nieznanym mi wzrokiem. Niespotykanym dotychczas w Jego oczach.

Jest mi przykro. Tak po prostu.
image.jpeg


image.jpeg


image.jpeg
↧

dzień 10 - Jedzenie sprawia, że jesteś gruba

January 13, 2016, 12:02 pm
$
0
0
Waga z wczoraj: 51.6 kg
Waga z dziś: 51.6 kg      ???:(((

Nie ma to jak jeść 600 kcal i nie schudnąć..
Może jutro będzie lepiej.
Uczyłam się dziś z historii 4 godziny i nic nie umiem. Mam okropną głowę.

Bilans:
śń : grahamka (200 kcal)
ob :pół miseczki zupy jarzynowej, kawałek bułki pizzowej (300 kcal)
kol: kiwi, 3 czipsy (100 kcal)
RAZEM: 600 kcal

Jeszcze może przytyje? -,- cały czas mam wrażenie, że jestem niby głodna, a najedzona i pełna..

Miałam dziś kupić Bisacodyl, ale nie mogłam bo byłam z koleżanką i dopiero jutro..
CO MYŚLICIE O TYM LEKU?
ILE TRZEBA WZIĄŚĆ TABLETEK?
MOCNO OCZYSZCZA I CZY JEST STRASZNY BÓL?
↧

dzień 11 - Think before you eat.

January 14, 2016, 8:36 am
$
0
0
Waga z wczoraj : 51.6 kg
Waga z dziś: 50.8 g

Ładnie ;) jestem zadowolona.

Bilans:
Śń: grahamka (200 kcal)
ob: pół miseczki zupy jarzynowej (300 kcal?)
kol: 1,5 mandarynki (45 kcal)
+2 łyżeczki błonniku Normolax (25 kcal)

RAZEM: 570 kcal
+ 20 przysiadów

Miałyście rację, wczoraj się waga zatrzymała a dziś zeszło ładnie.

Po komentarzach dotyczących bisacydolu czy jakoś tak, stwierdziłam, że nie chcę i nie będę kupować.
Powiedzialam mamie, żeby kupiła mi coś na trawienie ziołowego czy coś..
paczę do reklamowki a tam
błonnik i disacobyl (czy jakoś tak)
;___;

Ale ten błonnik fajny, będę używać, pyszny i mało kcal.
A te tabletki to wolę nie.. jedynie przy napadzie czy coś.

Jutro przyjeżdza moja BFF *_*
jedynie o co się boję to o jedzenie, ale myslę, ze bedzie ok bo ona ma dietę podobno czy coś.

Ale mamy jechać w sobotę do miasta do Mc.. ona powiedziala, ze weznie sobie tylko kawę.
I teraz pytanie?
Bo kocham taką mrożoną kawę-szejka - Frappe karmelowe.
I teraz nie wiem.. kupić ją? A może zrobić cheat day?

Jutro mam ostatni dzień szkoły, a potem ferie 2 tygodnie ^^ chcę po feriach ważyć 48.
↧
↧

Link do strony b4.pinger.pl

January 14, 2016, 1:32 pm
$
0
0
image.jpeg


Body check sprzed chwili.
Chcę umrzeć z głodu, ale żyć.
↧

Dzień 2536

January 16, 2016, 2:38 pm
$
0
0
48,5 kg
BMI: 16,5

Bułka kajzerka, jabłko z cynamonem, 6 hosomaków wegetariańskich z rzodkwią japońską i 6 z bananem i odrobiną nutelli, jabłko z cynamonem, bułka kajzerka, serek wiejski, jabłko z cynamonem, Kinder czekoladka, Kinder Maxi, Raffaello, mini Toblerone, Kinder Maxi. ok. 1300 kcal.

Ewa Chodakowska Killer, PsycheTruth Butt Lift & Slim Thights Tone Up, 150 super-brzuszków, 150 odwróconych brzuszków, 150 russian twists.

Gówno. Ciągle dzisiaj płaczę. Nie mam na nic siły, ciągle bym spała. Czuję się jak wieloryb cały czas.
↧

ZAPROSZENIE DLA CIEBIE!!! :*

January 17, 2016, 1:17 am
$
0
0
PRO ANA/ proffesional anorexia
ZAPROSZENIE NA FORUM PRO ANA!

Serdecznie zapraszamy do rejestracji na Forum Pro Ana!
Oferujemy ciepłą i przyjazną atmosfere w kameralnym gronie, pomoc i wsparcie, całkowitą anonimowość i prywatność, a także baze pełną informacji i porad jak skutecznie chudnąć z Pro Ana, działy z thinspiracjami, niskokalorycznymi przepisami, dietami, zestawami ćwiczeń i wiele więcej.
Już teraz dołącz do nas!


www.nasz-motylkowy-dom.pun.pl

(skopiuj link do paska )

19029937823cdf6e74abe4be7120c460.jpg


tumblr_niloafP3731sd9izgo1_1280.jpg


tumblr_ltmqn4MYk61r1pzk8.jpg
↧
Search

ANOREXIA (PRO ANA)

January 17, 2016, 4:47 am
$
0
0
Serdecznie zapraszamy do rejestracji na Forum Pro Ana!
Oferujemy ciepłą i przyjazną atmosfere w kameralnym gronie, pomoc i wsparcie, całkowitą anonimowość i prywatność, a także baze pełną informacji i porad jak skutecznie chudnąć z Pro Ana, działy z thinspiracjami, niskokalorycznymi przepisami, dietami, zestawami ćwiczeń i wiele więcej.
Już teraz dołącz do nas!


www.nasz-motylkowy-dom.pun.pl

(skopiuj link do paska )
lgc.jpg


qwr.png
↧
↧

never give up

January 18, 2016, 9:26 am
$
0
0
Waga przed weekendem: 50,5 kg
Waga dziś rano: 51.9 kg  :((

Od dzisiaj znowu zaczęłam dietę.

O co chodziło w tamtym poście?
Ogólnie mam przerypane. Nie będę mówić szczegółów, ale mama dowiedziała się, żę codziennie palę (np po szkole).
Sąsiadka widziała nas jak palimy z przyjaciółmi i zadzwonili..
To jeszcze pół biedy ale zrobiła mi test na obecność narkotyków no i... niezaciekawie :)
Mam nadzieje, że mi nie weźnie telefonu\laptopa..
Groziła mi, że mnie da do jakiejść kliniki..
Ale ogólnie przejebane bo mam ferie i muszę całe ferie w domu siedzieć..


W skrócie:

w piątek ładnie jadłam, jest bilans na pingerze nawet.

w sobotę musiałam iść na pizzę z siostrą i BFF. kurwa najadłyśmy się jak świnie, nie mogłyśmy oddychać i musiałyśmy brać krople miętowe. Próbowałam rzygać, troche mi sie udało, ale fuuj. No i wzięłam 2 tabletki dulcobisu..   No i miejsce miała ta cała sprawa, testy itp.

W niedzielę jadłam mniej, ale i tak niezdrowo. Musiałyśmy siedzieć w domu cały dzień.

Dzisiejszy bilans:
Śń: kawa z 2 łyżeczkami cukru i mlekiem (100 kcal?)
ob: kluski śląskie z sosem gulaszowym i troszkę gulaszu (370 kcal)
+2 łyżeczki błonnika (30 kcal)
RAZEM: 500 kcal
+ 100 pajacyków

Jestem ciekawa co będzie jutro na wadzę, ale boję się, żę zgrubnę od tego obiadu.
↧

Link do strony b1.pinger.pl

January 18, 2016, 12:50 pm
$
0
0

SAM_1273.JPG

narysowałam go gdy byłam w 6 klasie podstawówki
↧

want be pretty, want be thin

January 19, 2016, 10:16 am
$
0
0
Waga z wczoraj : 51.9 kg
Waga z dziś: 51.1 kg

Bilans:
Śń: jogurt naturalny (150 g), banan (200 kcal)
Ob: pierś z kurczaka, gałka ziemniaków (400 kcal)
Kol: kromka chleba razowego, serek wiejski lekki (200 kcal)
+ błonnik (30 kcal)
+ 1 tabletka Dulcobis

RAZEM: 830 kcal.
+ 200 pajacyków
+byłam godzinę na pontonach (oponach) ?


Nienawidzę okresu, boli jak cholera, ledwo żyję.
800 kcal to dla mnie dziwne, mam nadzieje, że będzie ok, ale chyba wolę jeść 800 niż 500-600, nie chcę mieć przepiepszone z  metabolizmem.

Mam problemy z załatwianiem się. Ostatnio dulcobis brałam w sobotę (2 tabletki), to dziś wzięłam tylko jedną, ale nie wiem czy jedna coś da.
↧

Nie powinnam. Nie mogę. Nie zasługuję na

January 20, 2016, 12:00 pm
$
0
0
Nie powinnam. Nie mogę. Nie zasługuję na to. Jestem gruba i brzydzę się sobą. I tak zajmuję za dużo miejsca. Jestem brzydką, paskudną hipokrytką. Jestem utrapieniem. Jestem marnotrawstwem. Chcę zasnąć i nigdy się nie obudzić, ale nie chcę umierać. Chcę jeść tak jak każdy normalny człowiek, ale muszę widzieć swoje kości, bo inaczej znienawidzę siebie jeszcze bardziej, a wtedy wytnę sobie serce albo wezmę wszystkie tabletki świata.

Rysunek z przed kilku tygodni


IMG_20160120_205401.jpg
↧
↧

Pragnę btć piękna przez ból Thinspiracha

January 25, 2016, 12:36 pm
$
0
0
Pragnę btć piękna przez ból
Thinspiracha
marzenie-miec-taki-brzuszek--kto-ch.jpg
↧

9 dzień picia drożdży

February 1, 2016, 10:22 am
$
0
0
Waga z wczoraj: 49.1 kg
Waga z dziś: 48.9 kg

Cel 49 kg uważam za udany ;)))

Bilans:
Rano: Kawa (100 kcal)
W szkole: Grahamka (200 kcal)
Ob: Pół miseczki zupy pomidorowej, jakieś mięso (mały kawałek) i troszkę buraczków (400 kcal)
Kol: Jogurt\deserek Riso karmelowy 200 g + mandarynka (250 kcal)
+ drożdże do picia (30 kcal)

RAZEM: 980 kcal
+200 pajacyków

Nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że za dużo zjadłam itp. I boję się, że przytyję jutro, ale mam nadzieję, że nie.
Cel 49 kg zaliczony!
Teraz tylko dążyć do 48 kg.
Mama wie, że warzę 49 kg i będzie przypał jak zobaczy mniej, ale mam nadzieje, że nie.
Kurde, czuje się grubo, jestem gruba..

Jutro moja kumpela ma urodziny, kupiłam prezent no i boję się, że zamówi pizzę czy coś :c ale może nie.

Ten obiad mnie obrzydził. Mięso inne iż drób mnie obrzydza, fuuuj.
Wyrzygałam trochę do kibla. Niedużo, bo palce włożyłam 3 razy do gardła.
↧
Search

"A potem stało się teraz."

February 1, 2016, 1:14 pm
$
0
0

wracam.

Tak. Czas teraźniejszy. Cały czas. Wracam. Wracam cały czas. Ciekawe czy uda mi się wrócić...

“Czasami w tej ucieczce przed samym sobą doganiała mnie noc.”



Przerwałam jakiś czas temu abc. Nie miałam napadu. To ... uwierzcie mi, nie to. Kłamać nie będę. Myślałam, że waga skoczy ~ jak Biały Królik do nory będącej wrotami do Krainy Czarów - pośpiesznie tylko zerkając na zegarek i zupełnie nie zwracając uwagi na płynącą rzeczywistość. Otóż nie. Najpierw schudłam do 42,6. Potem wróciła mi woda. Ale na obecną chwilę ważę ok 43.

Oficjalnie nie byłam aktywna w sieci. Nieoficjalnie sprawa układała się nieco inaczej.
Czytałam wpisy. Próbowałam zrozumieć sens poszczególnych słów. Wdrożyć się w Waszą rzeczywistość niekoniecznie ją komentując.
Po prostu czuć.
Po prostu być.

“Czystej krwi polski romantyk, co to wiecznie szuka czegoś poza rzeczywistością (…)”



[*] dla mojego podejścia.
Muszę jak najszybciej dojść do 40 i to utrzymać. Mieć z głowy. Ale co ? Zacząć. Znowu zacząć. Nawet kuźwa nie wiem na dobrą sprawę co zacząć.

"Lalka". Szczerze? Utożsami(ł)am się z głównym bohaterem. Wpad(ł)am w stan melancholii.
To jedno z lepiej przedstawionych realiów w powieści. Autentyczność bohaterów.
Z dnia na dzień czuję, że coraz bardziej nie pasuję do zastanej rzeczywistości, że doprowadzę się do obłędu. Przeczuwam, że "Lalka" jest tylko odzwierciedleniem mojego własnego życia, czasu.

Jestem pozytywistą w czynach.
Romantykiem w czuciu.

“We mnie jest dwu ludzi (…) jeden zupełnie rozsądny, drugi wariat. Który zaś zwycięży?”





17636035748_6b3853a5a6_o.jpg


luckypost.com-25cfbb08.jpg



tumblr_njaxt08IV91tbzjrzo1_500.png
↧

Dzień dobry dawno mnie tu nie było,

February 7, 2016, 9:32 am
$
0
0
Dzień dobry dawno mnie tu nie było, postanowiłam wrócić do przesłodzonego stlu pisania z wakacji. Wiele osób go lubiło, chociaż w większości skrycie kogoś wyzywałam. Może nie o to chodzi nie wyzywałam po prostu wiem że trudno wyczuć sarkazm gdy coś jest napisane, boje się że ktoś czegoś niezrozumiał i jedyne co nasunęło mu się namyśl to "boziu jaka idiotka" yts e prank bro XD to ty jesteś debilem   .
Nie liczę kcal, znowu jem produkty takie same jak zawsze (zabijce mnie)
*owsianka
*cycki
z kurczaka (to jedyne cycki jakie zobaczycie w życiu, więc was edukuję)
*marchewka
*ryż
*jabłka
Nawet mogę wam podać w jakich porcjach to jem, przeliczając na łyżki bądź sztuki uwzględniając wielkość ;-; ale udawajmy normalnych ludzi.
Mam tyle na głowie ze 4 konkursy i na nic się nie uczę. Zamiast to oglądam seriale ;')
Zmieniłam Chujcowi klatkę na większa i zastanawiam się kto jest teraz z klatce ja czy on ;___;. Jeszcze mi szczyl pije wode z kubka (królik = chujec=szczyl), zieloną herbatę też lubi.
Stwierdziłam ostatnio że nie ma co się przejmować za bardzo ludźmi bo i tak odejdą albo ty odejdziesz. Nie mówię o śmierci ale po prostu jeśli ktoś nadal przywiązuje wagę do ludzi z netu to nie warto, jasne czasami się pomyśli ale nie warto się rozczulać. Naturalne. Chyba.
Muszę umyć psa bo śmierdzi a ja nie lubię zapachu brudnego psa .-. jakby ktoś lubił? Jestem otwarta może kogoś to podnieca?
ćwiczę sobie z Jillian, shred znowu trwa tylko pół godziny i jakoś przyjemniej mi się ćwiczy niż z Chodakowską. Główny hejter Yachiru w akcji .
No  i jest 4 dzień chyba ale w wakacje zrobiłam to całe a potem insanity (chociaż od tego 2 to mi się chyba łydy rozrosły..) fajne wspomnienia z lata chociaż nic się nie działo.
Dobra koniec pseudo mądrego pierdolenia, do zobaczenia za 2 miesiące XD (sarkazm)
↧
↧

Moja anoreksja

February 8, 2016, 10:36 am
$
0
0
A więc upragniony post o temacie anoreksji. A więc tak, anoreksja to najgorsze piekło które przechodziłam. Nie życzę tego nikomu. Leczyłam się rok. Moja choroba zaczęła się od tego że chciałam schudnąć tylko 4 kg. Spełnił się mój cel ale nadal się odchudzałam. Moja waga spadała tak jak moja chęć do jedzenia. Schudłam aż do 36 kg. A przed dietą ważyłam 55 kg. Potem mama dowiedziała się o mojej diecie i wysłała mnie do psychologa. Psycholog wysłał mnie do psychiatry. Aż wkońcu trafiłam do psychiatryka. Byłam pod ciągłą obserwacją. Nie mogłam uciec od lekarzy. To było piekło. Po kilku dniach, zrozumiałam że robiłam źle. Strasznie tego żałuje. Często widzę dziewczyny które mówią że są grube a tak nie jest! Jeżeli chcecie się odchudzać, to z umiarem...
↧

08.02.16 Poniedziałek Ludzie mają problem z zaczynaniem,

February 8, 2016, 12:25 pm
$
0
0
08.02.16
Poniedziałek

Ludzie mają problem z zaczynaniem, a tak naprawdę nic nie robią tylko leżą. Wiem bo też tak mam. Jak chcesz coś zrobić po prostu to zrób albo nie gadaj że masz "plan" i nie oszukuj wszystkich i siebie, że twój "plan" się ziści bo sam tego nie zrobi.
Wgl gotowałam dzisiaj zrobiłam kurczaka w śmietanie i kopytka, tak no wiem super dietetyczne XDDDD. Spoko mama zjadła ja też rochę skubnęłam bo stwierdziłam że muszę zastąpić źródło węglowodanów bo chuja na czole dostanę albo skośnych oczu od ryżu. A jak wyjadę do Japonii to oni tam mają wszędzie skośne oczy więc nie jest to atrakcyjne XD no wiecie o co mnie chodzi (napisałam "mnie" ale wiem że powinno być "mi", czubku opanuj się nie jesteś u siebie XD!) Europejczykom podobają się Azjatki a Azjatom  Europejki ;') Więc po studiach znajdę sobie mensza. No bo pracy to pewnie nie XD wyjadę do Japonii a moją jedyną zaletą będzie znajomość Japońskiego XDDDDDDDD sikam! Rozmyślam też nad karierą spawacza z uprawnieniami na wózek widłowy i możliwość wyjechania do Anglii... przecież to tyż wyspy   .  
I zostanę nikim jak 90% ludzi na ziemi. A potem mnie zakopią pod ziemią i nikt nie będzie wiedział o moich porażkach mnie też nie będzie to boleć, bo będę martwa XD.

po śmierci zgnijesz tak samo jak te przydrożne kurwy
Pierdolę ten Twój cały europejski życia styl
chciałeś przynieść dumę rodzicom, a przynosisz wstyd
W dzień urodzin znajdziesz liścik o treści "zrób to dziecko"
rozpakujesz prezent to zobaczysz sznur i krzesło
Bycie chujem zobowiązuje do stania twardo
więc stojąc umrę za swoje przekonania jak Jan Koj
Ten styl jak Cif dziś odświeży tę grę
będę pluł w ryj tym, którzy są przeciwko mnie
Kiedyś byłem inny, ręce do modlitwy złożone
teraz dłonie zaciśnięte w pięści, koniec
Z sentymentami, sztucznymi uśmiechami
uściskami, wyrazami szacunku, wszystko na nic
Życie to hazard, będę oszukiwał, knuł
byleby wygrać tu, mów mi kurwa Wielki Szu
Dla was w tych czasach kasa to wszystko, na przekór gram
i żyję według zasad które ustaliłem sam
Nie żałuję za grzechy, biorę na siebie winę
robiłem rzeczy o których tu nigdy nie nawinę
Sram na pokutę, nie wypełnię jej nigdy
bo sumienie dawno zakneblowałem stronami z Biblii
↧

tak żyje XD. Szok nie? Nie piszę

February 17, 2016, 9:43 am
$
0
0
tak żyje XD. Szok nie? Nie piszę codziennie, szkoła mnie przytłacza...
ćwiczę sobie, dieta ok. Ale jem za mało. Wiem dziwne "motylek" je za mało, hm szczerze nie obchodzi mnie to, jak ktoś jest niedojrzały emocjonalnie i nie wie o co chodzi to nie mój problem. Ale dojebałam, a w sumie nie miałam nic na myśli po prostu gadam jak zawsze. W ferie zalogowałam się na Meowchat bo nie miałam co robić, pomysł fajny, oprawa graficzna też. Za to wykonanie jakieś nienajlepsze, chociaż teraz działa ok (bo z niego nie korzystam to działa ..). Nie mam czasu na zbyt dużo znajomości  w internetach, fajnie kogoś poznać iwgl, poćwiczyć angola, ale ja nie zamierzam się przywiązywać a jak ktoś się przywiąże to jego problem.
Przestawiłam sobie łóżko  i królika.
Dodaje to zdj bo mi się podoba jej ciało, ostatnio podobają mi się takie dziewczyny, zawsze tak mam na początku. One też są chude, tylko nie widać kości.
↧
Viewing all 2974 articles
Browse latest View live
Search