Hej, dzisiaj tak na szybko. Strasznie jestem zarobiona. Dzisiaj wstałam o 5,30 i biegałam z moją przyjaciółką. Ona jest w temacie proany tak na 50%. Nie wie wszystkiego ale to chyba lepiej. Umówiłyśmy się, że nie będziemy jeść słodkich i tłustych rzeczy... oczywiście tego nie przestrzega. Do szkoły ma wielkie kanapki z białym pieczywem i majonezem i oczywiście jakieś batony, colę. W sumie to nie musi tego przestrzegać... niczego jej nie zakazuję bo nie jest tak szeroka i gruba jak ja, jest nawet całkiem chuda.
BILANS:
- 267 kcal BIEGANIE (day 4)
TOTAL: 1486 kcal (bez ćwiczeń)
TOTAL: 1219 kcal
Nie jest najlepiej ale jakoś tam jeszcze w granicach limitu.
BILANS:
- 267 kcal BIEGANIE (day 4)
TOTAL: 1486 kcal (bez ćwiczeń)
TOTAL: 1219 kcal
Nie jest najlepiej ale jakoś tam jeszcze w granicach limitu.