Nareszcie piątek! W końcu się wyśpię, wypocznę, uspokoję się i już. W poniedziałek w mojej szkole są drzwi otwarte, więc będę musiała opowiadać szóstoklasistą o naszej szkole. Pozdro, jestem tak wstydliwa a mam stanąć przed 30 osobami i mówić jak piękna (piękna? hahaha, dobre sobie) jest nasza szkoła? Jest okropna. Połowa osób, które tutaj trafią nie przetrwa. Albo wpadnie w alkohol, używki, albo dresy i puste lalunie, albo emo, które tną się dla szpanu. Szkoła ma wysoki poziom nauki - to prawda, jest najlepsza w całym mieście.. ale to tylko nauka. Na przerwach przeżywa się piekło.
Dzisiaj dowiedziałam się, że kolega z którym rozmawiałam (tak, mam kolegę! i nawet koleżankę) wygadał się dziewczyną ze swojej klasy, że moja klasa ich nie lubi. Gdzie haczyk? Jedziemy z nimi na wycieczkę. A one zabrały temu koledze i jeszcze jednemu telefon i pisały do lasek z naszej klasy.. "Czemu nas nie lubicie? Przeproście nas inaczej pożałujecie.." Blablablabla. Przepraszam, nasza klasa nie ma zamiaru za nic przepraszać. Przecież nie musimy wszystkich lubić, prawda?
*Bilans*
zjedzone: gumy i mleko do kawy (20)
spalone: godzina gry w siatkę (230)
20-230=210 spalonych kalorii na minusie.
Idę teraz się lenić i grać na tablecie w Prehistoric Park. Polecam, świetna gra!
Dzisiaj dowiedziałam się, że kolega z którym rozmawiałam (tak, mam kolegę! i nawet koleżankę) wygadał się dziewczyną ze swojej klasy, że moja klasa ich nie lubi. Gdzie haczyk? Jedziemy z nimi na wycieczkę. A one zabrały temu koledze i jeszcze jednemu telefon i pisały do lasek z naszej klasy.. "Czemu nas nie lubicie? Przeproście nas inaczej pożałujecie.." Blablablabla. Przepraszam, nasza klasa nie ma zamiaru za nic przepraszać. Przecież nie musimy wszystkich lubić, prawda?
*Bilans*
zjedzone: gumy i mleko do kawy (20)
spalone: godzina gry w siatkę (230)
20-230=210 spalonych kalorii na minusie.
Idę teraz się lenić i grać na tablecie w Prehistoric Park. Polecam, świetna gra!