SETNY DZIEŃ ROKU !!!

KOCHANE ! DZIŚ JEST SETNY DZIEŃ ROKU !
100 dni!
Może to czas aby wreszcie wziąć się za siebie , nie od jutra ale właśnie od dziś !

U mnie pierwszy dzień głodówki . Zaplanowałam ją wczoraj ale dziś jestem tak wk****ona że na prawdę odechciewa mi się
dosłownie jeść ! powody ?
*oczywiście cholerna przeklęta waga !
*za każdym razem jak uda mi się zapomnieć o R. to w jakiś sposób daje o sobie znać\
*brak zorganizowania w domu - zdenerwowało mnie to że musiałam za siostry zmywać gary a była ich kolejka więc mogły zrobić
to wczoraj
*brat który przypieprza się do mnie o wszystko w dodatku młodszy ! a , ze ja mam bardzo  feministyczne podejście do facetów
to aż bierze mnie k***ica
* stan moich włosów - są sianowate , okropne mimo że pomalowałam je tylko RAZ W ŻYCIU !!! a nawet przed malowaniem były takie
same ... więc to nie od farby

Dziś układam plan na bieganie od poniedziałku jak mi ponownie go zjebie pogoda to nie ręczę za siebie

A teraz postaram się nadrobić Wasze wpisy choć mam ograniczony czas

EDIT . w moim życiu pojawia się jeszcze K. i właśnie dziś poprawił mi humor choć wiem że to na jakiś czas ba zaraz mój dobry nastrój spieprzy coś związane z R.

EDIT 2 . ZARAZ PIERDOLNĘ w ten komputer jak dalej będą łazić mi koło niego i nie będę mogła swobodnie z niego korzystać i wchodzić na Wasze profile !!!!